«powrótUroczyste otwarcie restauracji Anawa w Hotelu InterContinental

InterContinental, Warszawa

Warszawa ma nowe kulinarne miejsce na mapie – restaurację Anawa w Hotelu InterContinental. Podczas uroczystego otwarcia zaprezentowano koncept oparty na idei: „Bo najlepsze historie rodzą się w kuchni". Licznie przybyłych gości powitała Monika Mikulska-Guźniczak, a gospodarzami wieczoru byli dyrektor hotelu Britta Kutz, manager restauracji Anawa Faustyna Dziewońska oraz szef kuchni InterContinental Warszawa, Grzegorz Krupa.

Wśród uczestników wydarzenia znaleźli się projektanci, dziennikarze oraz przedstawiciele świata kultury i biznesu. Obecni byli m.in. Lara Gessler, Robert Kupisz, Aleksandra Kisio, Hubert Urbański, Grażyna Szapołowska, Eryk Stępniewski, Anna Dec, Rafał Michalak i Ilona Majer.

Tego wieczoru szef kuchni Grzegorz Krupa przygotował specjalne menu degustacyjne, które spotkało się z dużym uznaniem gości. Serwowano m.in. kotleciki jagnięce z karmelizowaną szalotką, musem z bakłażana i sosem estragonowym, tatar z tuńczyka z imbirem i kolendrą, tatar z dyni z chutneyem gruszkowo-imbiorowym oraz starannie wyselekcjonowane sery i wędliny z różnych regionów Polski, uzupełnione eleganckimi przystawkami.

Lubię poznawać nowe smaki – inaczej nie byłabym kucharką. W nowych restauracjach cenię autentyczność i świeży pomysł, czyli sytuację, kiedy szef kuchni ma własną wizję, a nie ślepo podąża za trendami. Szukam też dobrych składników – bo czasem forma zachwyca, a treść bywa uboższa. Dziś spodziewam się solidnej kuchni" – powiedziała podczas wydarzenia Lara Gessler.

Monika Mikulska-Guźniczak podkreśliła wyjątkowość i symbolikę nazwy nowej restauracji. „Dzisiejszy wieczór jest magiczny, ponieważ Anawa to miejsce wyjątkowe. Tu czas płynie inaczej, tu wspólnie celebrujemy ważne chwile. Sama nazwa, zaczerpnięta ze starej warszawskiej gwary i oznaczająca 'naprzód', idealnie oddaje ducha tego miejsca. To słowo pełne energii i pasji tworzenia. Ta nazwa nas inspiruje".

Dopełniając opowieść o koncepcji restauracji, managerka Faustyna Dziewońska dodała: „Dla nas to nie tylko restauracja, ale historia, którą codziennie współtworzymy i z której wciąż uczymy się czegoś nowego".

Wieczór zakończył się w atmosferze doskonałego jedzenia, muzyki i pozytywnej energii, która jak podkreślali goście towarzyszyła im długo po opuszczeniu Hotelu InterContinental.

(red)

źródło i zdjęcia: akpa

Copyright © motywmedia.pl Wszystkie prawa zastrzeżone